• Litwa
  • 25 kwietnia, 2025 17:15

W Wilnie protest przeciwko podatkowi od nieruchomości – 150 funkcjonariuszy zadba o porządek

W niedzielę w Wilnie odbędzie się protest przeciwko wprowadzeniu powszechnego podatku od nieruchomości. Porządku podczas zgromadzenia będzie pilnować około 150 funkcjonariuszy – poinformował nadkomisarz generalny, Arūnas Paulauskas.

zw.lt/BNS
W Wilnie protest przeciwko podatkowi od nieruchomości – 150 funkcjonariuszy zadba o porządek

fot. Lukas Balandis/BNS.

Do udziału w wydarzeniu spodziewanych jest około 5 tysięcy osób. Choć organizatorzy – na czele z Raimondasem Šimaitisem – szacują, że może pojawić się nawet kilkadziesiąt tysięcy uczestników, miasto wydało zgodę na zgromadzenie do 30 tysięcy osób.

– Uznajemy, że około 150 funkcjonariuszy to optymalna liczba na tego typu wydarzenie. Na miejscu pracować będzie 96 funkcjonariuszy policji i 50 funkcjonariuszy Publicznej Służby Bezpieczeństwa – powiedział w piątek A. Paulauskas.

Podczas protestu policja skorzysta z mobilnego centrum dowodzenia, będzie prowadzony monitoring wideo, a przebieg akcji śledzić będzie dron. Służby monitorują także media społecznościowe i grupy internetowe wykorzystywane przez organizatorów i uczestników. Jak dotąd nie odnotowano żadnych nawoływań do zakłócenia porządku publicznego.

Protest rozpocznie się o godzinie 13:00 na Placu Katedralnym. W związku z wydarzeniem ruch drogowy w centrum miasta będzie ograniczony – zamknięte zostaną ulice T. Vrublevskio, Šventaragio i Barboros Radvilaitės, a trasy autobusów 10, 11, 33 i 89 będą tymczasowo zmienione.

Protest skierowany jest przeciwko propozycji Ministerstwa Finansów, aby rozszerzyć bazę opodatkowania nieruchomości. Zakłada ona, że podatek nie byłby pobierany od wartości do 40 tys. euro na osobę lub do 80 tys. euro dla współwłaścicieli. Dla rodzin z trojgiem lub więcej dzieci próg zwolnienia wzrósłby do 100 tys. euro. Projekt przewiduje również obniżki podatku na pierwszy dom oraz progresywne stawki podatkowe w zależności od wartości nieruchomości.

Podobny protest Raimondas Šimaitis zorganizował jesienią 2023 roku. Wówczas, według danych policji, przed Sejmem zebrało się około 3,5 tysiąca osób.

Raimondas Šimaitis|fot. Lukas Balandis/BNS.

Organizator protestu jest znany z udziału w różnych demonstracjach i był wcześniej przedmiotem zainteresowania organów ścigania. W 2024 roku wszczęto wobec niego dochodzenie po spaleniu tkaniny przypominającej flagę LGBTQI+ podczas Marszu Równości. Postępowanie zostało jednak później umorzone.

PODCASTY I GALERIE