Tegoroczne wybory będą kosztowały litewskiego podatnika o 3 mln litów więcej niż w roku 2009. „W tym roku planujemy wydać mniej więcej taką samą sumę co w roku 2009. Wydatki są trochę większe, bo więcej pieniędzy będzie przeznaczonych na kampanię wyborczą. Jeśli nie będzie drugiej tury wyborów prezydenckich, to znów zaoszczędzimy. Co prawda, wydatki mogą być większe, jeśli odbędzie się referendum, bo na razie nie ma ostatecznej decyzji w tej sprawie” – powiedział dla lrt.lt Zenonas Vaigauskas, szef Głównej Komisji Wyborczej.
Wybory prezydenckie oraz do Parlamentu Europejskiego odbędą się w maju br.