
W dniu 1 maja w statusie bezrobotnych było 157,3 tys. osób. – o 500 mniej niż miesiąc temu.
Według Ingi Balnanosienė, dyrektor Urzędu ds. Zatrudnienia, mimo że rynek pracy wykazuje się odpornością, notuje się również niepokojące sygnały.
„Część firm już odczuwa lub prognozuje spadek zamówień, wstrzymuje plany rozwoju i ogranicza zatrudnianie, szuka nowych rynków czy innych sposobów na organizację pracy. Pracodawcy nie spieszą ze zwalnianiem pracowników, jednak proces powstawania nowych miejsc pracy ulega spowolnieniu“ – jest cytowana w komunikacie dyrektor Urzędu ds. Zatrudnienia.