„Jesteśmy skłonni pomagać sobie nawzajem. Na Litwie aż czwarta część mieszkańców w przypadku nieszczęścia zwróciłaby się do krewnych o pomoc finansową. Trzeba się jednak zastanowić, czy krewni mają możliwości, by udzielić takiej pomocy. Uważam, że krąg najbliższych powinien pozostać mocną bazą moralną, o oszczędności jednak czy bezpieczeństwo swego mienia trzeba zadbać samemu“ – komentuje dyrektor generalny PZU Lietuva Marius Jundulas.
Mówiąc o wynikach badania M. Jundulas zwraca uwagę, że na Litwie żyją dość harmonijne rodziny. W 65 proc. gospodarstw domowych pod jednym dachem mieszkają oboje rodzice z niepełnoletnimi dziećmi. W kolejnych 14 proc. razem z dwojgiem rodziców į dziećmi mieszkają dziadkowie. Rodziny niepełne, w których dziecko wychowuje jeden dorosły, stanowią 17 proc., w tym w 6 proc. takich rodzin żyje także jeden z dziadków. Dziadkowie, wychowujący wnuki, stanowią 2 proc. wszystkich rodzin.
„Badanie wykazało, że mniej więcej 22 proc. litewskich rodzin, w których rosną dzieci, tworzą członkowie rodziny z trzech pokoleń, czyli dziadkowie biorą udział w wychowywaniu wnuków. To bardzo ważny fakt, mówiąc o przekazywaniu wartości rodzinnych, relacjach międzyludzkich, zdaniu o siebie nawzajem“ – podkreśla M. Jundulas.
Jak dodaje, w litewskim społeczeństwie – zgodnie z tendencjami zachodnimi – maleje potrzeba zalegalizowania stosunków czy partnerstwa. Mieszkańcy Litwy jednak – zarówno starsze, jak į młodsze pokolenie – są skłonni do zachowania ciasnyh relacji rodzinnych, przyznają konieczność dbania o dzieci į najbliższych.