• Litwa
  • 12 czerwca, 2013 13:10

Vytenis Andriukaitis: Pragnę interpelacji

Opozycyjny Ruch Liberałów ogłosił dzisiaj (12 czerwca), że inicjuje interpelację wobec ministra zdrowia socjaldemokraty Vytenisa Povilasa Andriukaitisa. Sam minister Andriukaitis twierdzi, że interpelacja byłaby dla niego “wdzięcznym powodem“ do udzielenia odpowiedzi na pytania oponentów.

BNS
Vytenis Andriukaitis: Pragnę interpelacji

Fot. BFL/Tomas Urbelionis

„W ciągu pół roku działalności minister zdołał skłócić kręgi pracowników służby zdrowia, rozczarować pacjentów. Sytuacja w sektorze opieki zdrowotnej znacznie się pogorszyła zarówno w sferze państwowej, jak i prywatnej” – argumentuje lider Ruchu Liberałów Eligijus Masiulis.

W interpelacji liberałowie pytają ministra między innymi, dlaczego mimo większego niż w ubiegłym roku – prawie o 136 mln litów – budżetu Obowiązkowego Ubezpieczenia Zdrowotnego, średnio o 11 procent zostało zmniejszone finansowanie placówek opieki zdrowotnej.

Tymczasem minister Andriukaitis zapewnia, że cieszy się na myśl o interpelacji.

„Bardzo szczerze mówię – dosłownie pragnę jej. Chcę zaprosić każdego z oponentów do dyskusji. I jeżeli będzie tak doskonała okazja i otrzymam prawo stanąć przy trybunie sejmowej, będę bardzo szczęśliwy“ – powiedział podczas konferencji prasowej minister.

Dodał, że gdyby Sejm wyraził mu jednak wotum nieufności, „zrobione prace pozostaną” i jego następcy przyszłoby realizować zaplanowane przez niego reformy.

Nie mniej niż 29 posłów w czasie sesji może wystosować interpelację wobec ministra. Minister na przedstawione pytania ma odpowiedzieć w ciągu dwóch tygodni.

Jeżeli odpowiedzi ministra zostaną uznane za niezadawalające, w drodze tajnego głosowania większością głosów może być podjęta decyzja o ogłoszeniu wotum nieufności. W takim przypadku minister powinien będzie poddać się do dymisji.

PODCASTY I GALERIE