• Litwa
  • 9 lipca, 2017 18:49

Ušackas wraca do polityki, ale nie wie czy wystartuje w wyborach prezydenckich

Kadencja ambasadora UE w Rosji kończy się 1 października, po 26 latach pracy na tym etapie kończę pracę dyplomatyczną – powiedział w wywiadzie dla BNS Vygaudas Ušackas.

BNS
Ušackas wraca do polityki, ale nie wie czy wystartuje w wyborach prezydenckich

Fot. Julius Kalinskas/15min.lt

Po zakończeniu kariery dyplomatycznej chce poświęcić się pracy analitycznej. „Sieć kontaktów w Ameryce i Azji chcę wykorzystać jako członek Rady do Spraw Zagranicznych UE w kształtowaniu polityki europejskiej w relacjach z USA oraz krajami problemowymi, wliczając Rosję oraz Bliski Wschód. Obecnie zaplanowałem cykl wykładów w Europie i USA” – oświadczył Ušackas.

Dyplomata podkreślił, że chce również działać w wewnętrznej polityce Litwy. „Czymś bolesnym jest obserwowanie, jak nasz kraj tonie w bagnie niekompetencji i braku kompetencji. Dlatego będę się starał zmienić sytuację demograficzną. Moim zdaniem to jest najważniejsze wyzwanie Litwy pod względem politycznym, ekonomicznym i bezpieczeństwa. Trzeba mieniać stan emocjonalny na Litwie, trzeba wysyłać sygnały, że czekamy na Litwinów, którzy wyemigrowali” – zaznaczył były szef litewskiego MSZ.

Zapytany: czy wystartuje w wyborach prezydenckich, odpowiedział, że o tym mówić jeszcze zbyt wcześnie. „Teraz kończę pracę w Moskwie. Przede wszystkim swoje doświadczenie wykorzystam w nawigacji w skomplikowanych relacjach międzynarodowych, w tym również w pracy z młodzieżą tworząc atmosferę zaufania i dumy z własnego państwa. Kiedy zbliży się kampania wyborcza, to wówczas zdecydujemy” – wyjaśnił urzędnik UE.

Vygaudas Ušackas to litewski dyplomata, ambasador Litwy oraz Unii Europejskiej, w latach 2008–2010 minister spraw zagranicznych w rządzie Andriusa Kubiliusa.

Wybory prezydenckie na Litwie odbędą się w 2019 roku.

PODCASTY I GALERIE