
„Śledztwo zostało przekazane Amerykanom – to ich jurysdykcja. My zrobiliśmy tyle, ile od nas zależało. Przeprowadziliśmy sekcje zwłok, które wykazały, że przyczyną śmierci było utonięcie – by później nie pojawiły się nieporozumienia. Następnie przekazaliśmy śledztwo Amerykanom, aby ustalili przyczyny wypadku. Jaki będzie dalszy przebieg sprawy, nie potrafię powiedzieć, bo po prostu nie wiem” – powiedział dowódca Litewskich Sił Zbrojnych, gen. Raimundas Vaikšnoras w wywiadzie dla agencji BNS.
„Jeśli Amerykanie będą chcieli to upublicznić, to upublicznią. Jeśli nie – nie zrobią tego. Nie mamy na to żadnego wpływu” – dodał.
Redakcja ZW.LT przypomina, że czterech żołnierzy USA zaginęło 25 marca podczas ćwiczeń wojskowych na poligonie w Podbrodziu. Przemieszczali się wozem pancernym M88 „Hercules”.
Akcja poszukiwawczo-ratownicza trwała tydzień i brały w niej udział wojska z Litwy, USA, Polski i Estonii, a także funkcjonariusze i cywile.
31 marca z bagna wyciągnięto pojazd opancerzony z ciałami trzech żołnierzy. Następnego dnia odnaleziono ciało czwartego, również utoniętego, żołnierza.
Po wydobyciu pojazdu prokuratura ogłosiła wszczęcie śledztwa w sprawie śmierci żołnierzy.