
„Do godziny 19 swoją wolę wyraziło 356 tys. wyborców” – poinformował prezewodniczący Głównej Komisji Wyborczej Zenonas Vaigauskas.
Według najnowszych danych frekwencja wyniosła 15,37 proc. Dane pochodzą z 1422 dzielnic wyborczych z 2004.
Za zmianami w Konstytucji Litwy, które uprawomocniłyby zakaz sprzedaży ziemi obcokrajowcom, opowiedziało się 69,66 proc. głosujących, przeciwko było 27,47 proc. uczestników referendum.
Referendum rozpisano na wniosek grupy inicjatywnej na czele z liderami Związku Litewskiej Młodzieży Narodowej Juliusem Panką i Litewskiego Związku Narodowego Gintarasem Songailą. Pod petycją w tej sprawie zebrali oni wymagane 300 tys. podpisów. Żadne z parlamentarnych ugrupowań politycznych nie wyraziło poparcia dla referendum.
Przeciwnicy zakazu sprzedaży ziemi obcokrajowcom ostrzegali, że jest on sprzeczny z konstytucją Litwy i jej zobowiązaniami wobec UE, gdzie obowiązuje swobodny przepływ towarów, usług, kapitału i osób. Jeśli Litwini opowiedzieliby się za zakazem, to ich krajowi groziłyby poważne sankcje finansowe ze strony Brukseli.
Wilno, podpisując umowę akcesyjną z UE, zgodziło się bowiem na okres przejściowy, ograniczający sprzedaż ziemi obcokrajowcom do maja 2014 roku. Konsekwencją niewywiązania się z umowy może być cofnięcie unijnych dotacji dla litewskich rolników.