
„Mamy do czynienia ze zjawiskiem, można nawet powiedzieć, że nowym rodzajem działalności przestępczej: próbami obejścia międzynarodowych sankcji nałożonych przez Unię Europejską” – powiedział na konferencji prasowej dyrektor generalny Departamentu Ceł Darius Žvironas.
W trakcie postępowania przygotowawczego przeprowadzono przeszukania w trzech miastach na Litwie na terenie trzech przedsiębiorstw, które podejrzewano o obchodzenie międzynarodowych sankcji. Dwie osoby zostały zatrzymane.
Za przemyt grozi na Litwie kara do 8 lat pozbawienia wolności, a za obchodzenie sankcji – do 5 lat.
Centrum Dziennikarstwa Śledczego Siena ujawniło w tym tygodniu, że białoruski mocznik transportowany samochodami i koleją przekracza granicę litewską dzięki luce w sankcjach. Sankcje unijne dotyczą bowiem koncernu Grodno Azot, a nie mocznika, zaś w oficjalnych dokumentach jako dostawców nawozów wskazywano inne białoruskie firmy, które nie figurują na listach sankcji.