
„Osoba, która nie ma prawa do pracy z informacjami niejawnymi, nie może być częścią tej instytucji” – w wywiadzie dla Radia Žinios Laurynas Kasčiūnas, przewodniczący wiązku Ojczyzny-Litewskich Chrześcijańskich Demokratów (TS-LKD).
BNS informowało, że Departament Bezpieczeństwa Państwowego (VSD) zalecił odmowę wydania pozwolenia liderowi „Świtu nad Niemnem” na pracę z informacjami oznaczonymi jako „ściśle tajne”.
Decyzję tę VSD uzasadniło wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego (KT), który uznał polityka za winnego złamania przysięgi, a także jego lekkomyślnością i nieodpowiedzialnością.
Redakcja ZW.LT przypomina, że Trybunał Konstytucyjny uznał R. Žemaitaitisa za winnego złamania przysięgi i naruszenia Konstytucji w związku z wypowiedziami na temat Żydów i Holokaustu, po czym uniknął procesu impeachmentowego, rezygnując z mandatu poselskiego. W październiku został ponownie wybrany do parlamentu.
Sprawa dotycząca jego wypowiedzi jest obecnie rozpatrywana przez Sąd Okręgowy w Wilnie, który w grudniu ubiegłego roku uchylił jego immunitet prawny.
Decyzję o przyznaniu pozwolenia na pracę z informacjami niejawnymi podejmuje przewodniczący Sejmu po otrzymaniu opinii od VSD.
Doradczyni przewodniczącego parlamentu, Ramunė Muzikevičiūtė-Narmontienė, że „jeśli rekomendacja jest negatywna, pozwolenia nie zostaną wydane”.