
Prezydenci czterech państw podpisali polityczną deklarację wynikającą z artykułu 5. Traktatu Północnoatlantyckiego, który dotyczy tego, że w przypadku agresji na jednego z członków NATO inni członkowie Sojuszu zobowiązani są do udzielenia zaatakowanemu militarnego wsparcia.
Stany Zjednoczone zobowiązały się ponadto do kontynuacji rozmieszczania sił wojskowych w krajach bałtyckich. Uzgodniono również poszukiwanie rozwiązań w zakresie obrony powietrznej zarówno na zasadzie dwustronnej, jak iw ramach współpracy NATO.
,,USA zapewniły Litwie konkretne gwarancje, co oznacza, że sojusz, który nas łączy jest silny, a bezpieczeństwo państw bałtyckich i Stanów Zjednoczonych jest niepodzielne „- powiedziała Grybauskaitė.
Z kolei Donald Trump Donald wezwał inne państwa NATO do pójścia za przykładem Litwy, Łotwy i Estonii w zakresie finansowania obronnego (w tym roku Litwa przeznaczy na obronność 2 proc. PKB – przyp.red.).
Spotkanie prezydentów państw bałtyckich odbyło się z inicjatywy Donalda Trumpa z okazji 100-lecia niepodległości Litwy, Łotwy i Estonii.
Podczas wizyty w USA prezydentom towarzyszą ministrowie spraw zagranicznych, ochrony kraju i gospodarki.