Minister spraw wewnętrznych Rita Tamašunienė w wywiadzie dla LRT zaznaczyła, że nie ma planów wprowadzenia kontroli samochodów przekraczających granicę państwową.
„Z pewnością sytuacja nie jest w tej chwili tak skomplikowana, by utrzymywać ludzi w napięciu i by nie mogli podróżować przynajmniej do najbliższego kraju, w którym sytuacja epidemiologiczna jest dobra” – powiedział minister.
Zdaniem R. Tamašunienė, rozpoczęcie selektywnej kontroli bez zamykania granic, skłoniłoby niektórych podróżnych do oszukiwania, ponieważ zbyt trudno byłoby sprawdzić, z którego kraju ludzie faktycznie przybywają. „Wykorzystanie naszych funkcjonariuszy straży granicznej w takim celu jest irracjonalne” – powiedziała minister.
Według Tamašunienė, do Centrum Pomocy Ogólnej wciąż napływają doniesienia, że ludzie nie stosują się do izolacji. Ale są to pojedyncze przypadki. ,,Wcześniej były setki, a teraz zaledwie kilka przypadków” – dodała.
Minister zdrowia Aurelijus Veryga ostrzegł w poniedziałek, że wzrost liczby przypadków koronawirusa może być spowodowany zwiększoną zachorowalnością w popularnych kurortach, gdzie odpoczywają setki Litwinów. Według niego sytuacja epidemiologiczna na Litwie będzie zależała od tego, czy osoby te poddadzą się izolacji.
Od początku czerwca koronawirus stwierdzono u 48 osób, które przyjechały na Litwę z zagranicy.