Na portalu internetowym FactMaps.com została zamieszczona mapa, na której widać jakie zmiany populacyjne będą zachodziły w poszczególnych krajach Europy do 2050 roku.
Jeden z najgorszych wyników ma Litwa, która w ciągu 33 lat może stracić nawet 37,65 proc. mieszkańców. Gorzej sytuacja wygląda tylko w Mołdawii, która do 2050 r. może stracić nawet 44,16 proc. populacji.
Sąsiedzi Litwy również będą mieli niż demograficzny, aczkolwiek sytuacja jest nie co lepsza niż w naszym kraju.
Przykładowo Łotwa straci 35,86 proc. populacji, Polska – 14, 23 proc., Białoruś – 11,91 proc., Rosja – 9,78 proc., a Estonia – 29,41 proc.
Zresztą w całej Europie Środkowo-Wschodniej będzie odnotowany spad liczby mieszkańców. Dla przykładu w Czechach liczba mieszkańców zmniejszy się o 3,84 proc., na Słowacji 10,94 proc., a w Rumunii 8,22 proc.
Przybywać ludności będzie tylko w Europie Zachodniej z wyjątkiem Niemiec (spadek o 12,87 proc.), Danii (2,74 proc.) i Portugalii (3,82 proc.).
Najlepsza sytuacja będzie w Irlandii (liczba mieszkańców zwiększy się o 33 proc.), Szwecji (21 proc.), Norwegii (19 proc.) i Hiszpanii (13 proc.).