
„Nie wykluczam rozważenia tego wyboru (rezygnacji – przyp. red.)” – powiedziała dziennikarzom J. Petkevičienė.
Zapytana, kiedy podejmie decyzję, szefowa GKW odpowiedziała, że jeszcze nie wie, ale będzie to wkrótce.
„Myślę, że sami sobie możecie odpowiedzieć na to pytanie” – odpowiedziała J. Petkevičienė zapytana o powody, dla których rozważa rezygnację.
Rita Tamašunienė, przedstawicielka Akcji Wyborczej Polaków na Litwie-Związku Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), uczestnicząca w spotkaniu frakcji „chłopów”, skrytykowała CKW za zorganizowanie nieprzejrzystych wyborów w rej. wileńskim.
AWPL-ZChR twierdzi, że w rejonie zamieszkałym przez liczną polską mniejszość narodową wywierano presję, ponieważ w lokalach wyborczych dyżurowali wojskowi w mundurach, R. Tamašunienė pokazała otrzymane od wyborców zdjęcia ze strzelcami przy urnach wyborczych.
„Mówiąc konkretnie o naszym okręgu wyborczym na Wileńszczyźnie, o wyborach, kiedy organizacja paramilitarna była wykorzystywana do obserwacji lub pełnienia pewnych funkcji, co nie jest normalne. A w każdym demokratycznym państwie, które tak siebie postrzega, organizacja paramilitarna nie może brać udziału w wyborach” – powiedziała dziennikarzom R. Tamašunienė.