
Według badań, 28,6% ankietowanych zdecydowanie opowiada się za zakazem „strzelania” podczas imprez, a 24,9% stwierdziło, że raczej nie popiera.
Zaledwie 9,9% respondentów w pełni popiera fajerwerki., a 10 proc. nie ma zdania na ten temat.
Sondaż wykazał, że stosowanie pirotechniki jest bardziej popierane przez osoby młodsze, zwłaszcza uczniów i studentów, a także osoby słabiej wykształcone oraz mieszkańców mniejszych miast czy wsi.
Vladas Gaidys, socjolog i szef Vilmorus, mówi, że najbardziej wyróżniają się pozycje młodych ludzi i emerytów.
„W każdym razie młodzi ludzie opowiadają się za ekologią, ale w tej chwili najważniejszym argumentem jest hałas. To może wyjaśniać, dlaczego emeryci się sprzeciwiają. Młodzież lubi fajerwerki, bo to dobra zabawa” – powiedział socjolog.
Zdaniem socjologa osoby z wyższym wykształceniem popierają zakaz fajerwerków, prawdopodobnie nie tylko ze względu na ekologię, ale ze względu na europejskie i światowe tendencje do porzucania tego hałaśliwego i krytykowanego sposobu świętowania na rzecz ekologii.