„Najpoważniejszy problem polityka zaczyna się wtedy, gdy nie potrafi odpowiedzieć na pytania. (…) Dokładnie to robi pan Paluckas – chce unikać odpowiedzi na pytania” – w wywiadzie dla litewskiego nadawcy publicznego LRT powiedziała była premier Litwy, Ingrida Šimonytė.
„I tak pytania będą zadawane i obawiam się, że będą zadawane jeszcze bardziej dociekliwie. (…) Uważam, że to jest obecnie główny problem premiera, gdyby mógł odpowiedzieć na wszystkie pytania i przedstawić wszystkie informacje, (…) jego sytuacja byłaby prostsza niż jest teraz” – dodała.
I. Šimonytė mówi, że jeśli premier nie przedstawi informacji na temat zarzutów poruszanych w dziennikarskich śledztwach, opozycja może w Sejmie zainicjować wobec niego wotum nieufności.
„Uważam, że to możliwe, ponieważ wotum nieufności często jest u nas postrzegane jako narzędzie do odwołania, ale ja mówiłam to również wtedy, gdy wotum nieufności dotyczyło ministrów z mojej rządu – to przede wszystkim okazja do odpowiedzi na pytania. Jeżeli pan Paluckas nie odpowie na pytania w tym czasie, (…) wtedy wotum nieufności będzie sposobem na uzyskanie odpowiedzi na pytania na forum Sejmu” – mówiła Šimonytė.
„Uważam, że byłoby rozsądne, aby premier odpowiedział na pytania już teraz, (…) ale nawet jeśli odpowie, to może się zdarzyć, że pojawi się jeszcze więcej pytań i zapewne tak będzie” – dodała.
Redakcja ZW.LT przypomina, że w niedzielę „Laisvės TV” i Centrum Dziennikarstwa Śledczego „Siena” opublikowały śledztwo, w którym poruszono kwestie dotyczące ponad dekady starego biznesu G. Paluckasa, uzyskanych pożyczek i powiązań z biznesmenem Darijusem Vilčinskasem.
W tym tygodniu G. Paluckas spotkał się z prezydentem Gitanasem Nausėdą, aby omówić to śledztwo. Po tym spotkaniu premier odmówił odpowiedzi na pytania jednego z autorów śledztwa, Šarūnasa Černiauskasa, kwestionując jego obiektywność.
We wtorek opozycja wezwała premiera do udzielenia odpowiedzi na pytania na forum Sejmu, jednak wykorzystał on praktycznie cały czas na samodzielne wystąpienie, a pytanie zadał jedynie jeden konserwatysta, Arvydas Anušauskas.
Po publikacjach dziennikarskich kilka litewskich instytucji prowadzi dochodzenia dotyczące premiera i jego biznesu.
Prokuratura Europejska oraz Służba Dochodzeniowa ds. Przestępstw Finansowych (FNTT) prowadzą postępowanie przygotowawcze w sprawie możliwego oszustwa kredytowego, rozpoczęte po zawiadomieniu „Laisvės TV” i Centrum Dziennikarstwa Śledczego „Siena” o udzieleniu firmie G. Paluckasa „Garnis” preferencyjnej pożyczki z krajowego banku rozwoju ILTE.
Kontrolę ksiąg rachunkowych „Garnis” zakończyła Państwowa Inspekcja Podatkowa, nie stwierdzając naruszeń.
Zachowanie premiera bada również Komisja ds. Etyki Służby Publicznej. Analizuje, czy G. Paluckas właściwie godził interesy publiczne i prywatne podczas podejmowania decyzji związanych z ILTE, mimo otrzymanej pożyczki.
Specjalna Służba Dochodzeniowa (STT) prowadzi postępowanie przygotowawcze dotyczące ponad dekady starego biznesu G. Paluckasa, uzyskanych pożyczek i powiązań z biznesmenem Darijusem Vilčinskasem.
Sam premier odrzuca zarzuty o jakiekolwiek nielegalne działania, nazywa dziennikarskie śledztwa nieuzasadnionymi oskarżeniami i deklaruje, że czeka na wyniki dochodzeń.
