„Byłem członkiem Ruchu Liberałów, podjąłem się odpowiedzialności i w najtrudniejszym dla partii okresie zostałem przewodniczącym, kiedy trzeb było ją wyciągać z wyjątkowo trudnej sytuacji. Wygląda na to, że liberałem będę do końca życia. Dzisiaj jednak opuszczam Ruch Liberałów” – napisał Šimašius na swoim profilu w portalu społecznościowym Facebook.
Przewodnicząca wileńskiego oddziału liberałów Aušrinė Armonaitė poinformowała, że opuszcza także frakcję liberałów w Sejmie. Jak powiedziała „liberalizm jest konsekwentnym i dynamicznym systemem idei politycznych”, który powinien być otwarty na nowości i demonstrować szacunek dla różnorodności. Stwierdziła, że dzisiaj członkostwo w partii nie pomaga w realizacji tych celów.
Przewodniczący Ruchu Liberałów Eugenijus Gentvilas skomentował, że nie wydarzyło się nic dramatycznego, sytuacja jest jednak przykra.