Sejm Litwy przyjął uchwałę, w której uznano, że mandat utracili – liderka Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej Vilija Blinkevičiūtė, były przewodniczący Związku Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD) – Gabrielius Landsbergis, demokrata Virginijus Sinkevičius oraz przedstawiciel Związkiem Litewskich Chłopów i Zielonych (LVŽS) Aurelijus Veryga.
Za uchwałą głosowało 115 posłów, jeden był przeciw, a siedmiu się wstrzymało. Polityk Eugenijus Gentvilas wezwał do odrzucenia uchwały.
„Proszę głosować przeciw i nie popierać tej uchwały. Niech pracują na rzecz Litwy, startowali w wyborach, nie potrzeba żadnych oszustw, wszyscy są porządnymi ludźmi, honorowymi, patriotami Litwy, niech pracują” – powiedział E. Gentvilas.
Był jedynym posłem, który zagłosował przeciwko uchwale.
Żaden z wymienionych polityków nie pojawił się w czwartek na pierwszym posiedzeniu Sejmu i nie złożył przysięgi. Wcześniej poinformowali Główną Komisję Wyborczą (VRK), że nie będą pracować w Sejmie.
Zostaną zastąpieni przez pierwszych kandydatów na listach wyborczych w wielomandatowych okręgach wyborczych.
Gabrieliusa Landsbergisa w Sejmie zastąpi od 2012 roku wybierany do parlamentu solista operowy Vytautas Juozapaitis. Po nieudanych wyborach Sejmu konserwatystów, G. Landsbergis zrezygnował z funkcji przewodniczącego partii i zrezygnował z miejsca w parlamencie. Powiedział, że robi przerwę od działalności politycznej.
Trzech pozostałych polityków zastąpi swoich kolegów, którzy odmówili przyjęcia mandatów w Parlamencie Europejskim.
Z kolei z ramienia „chłopów” adwokat Ignas Vėgėlė zastąpi Aurelijusa Verygę, w miejsce Virginijausa Sinkevičiusa w Sejmie zasiądzie od 2016 roku wybierana do Sejmu Rūta Miliūtė, a liderkę socjaldemokratów Viliję Blinkevičiūtę zastąpi wice mer rejonu Kowna Paulius Visockas.
W czwartek przysięgę złożyło 137 z 141 nowo wybranych posłów.