
Zdaniem Sądu, jeśli represje były wymierzone tylko przeciwko pewnym grupom socjalnym i politycznym, to takie działania nie mogą być przyrównane do ludobójstwa. Sądy jednak mają obowiązek sprawdzić, czy działania sowietów nie odpowiadają kryteriom ludobójstwa lub innym przestępstwom przeciwko ludzkości.
Sprawa trafiła do Sądu Konstytucyjnego, ponieważ w litewskim prawie pojęcie ludobójstwa jest szersze niż w prawie międzynarodowym.
Zgodnie z prawem międzynarodowym ludobójstwo to zbrodnia przeciwko ludzkości, obejmująca celowe wyniszczanie całych lub części narodów, grup etnicznych, religijnych lub rasowych, zarówno poprzez fizyczne zabójstwa członków grupy, jak i kontrolę urodzin, przymusowe odbieranie dzieci czy stworzenie warunków życia obliczonych na fizyczne wyniszczenie.
W prawie litewskim do ludobójstwa są zaliczane również działania wymierzone przeciwko grupom społecznym lub politycznym.
Sąd Konstytucyjny wyjaśnił, że litewskie prawo może stosować wykładnię rozszerzoną, ale prawo nie może działać wstecz.
W okresie powojennym władze sowieckie deportowały ponad 270 tys. mieszkańców, a w trakcie walk partyzanckich zginęło ok. 20 tys. osób.