Gabinet ministrów zgodził się z rozważaną w Sejmie nowelizacją, która zakłada, że już od przyszłego roku uczniowie szkół ogólnokształcących będą mogli kupić bilet jednorazowy na autobus podmiejski z 50-procentową zniżką, 80-procentowa zniżka przysługiwałaby na terminowy bilet.
Ulga także dotyczyłaby dzieci w wieku do 8 lat, niezależnie od tego, czy już są uczniami.
Jednak poprawek nie popierają ministrowie finansów i rolnictwa Vilius Šapoka i Andrius Palionis.
Šapoka podkreslił, ze samorządy nie współdziałają w planowaniu sieci szkół, więc rosną wydatki na transport dla uczniów. Dlatego warto rozważyć, czy taka ulga byłaby skutecznym środkiem.
Obecnie ulgowe bilety są stosowane wyłącznie dla użytkowników komunikacji miejskiej. Ulgi na transport podmiejski mają uczniowie szkół zawodowych i osoby uczące się według specjalnego programu.
Według danych ministerstwa, taka ulga przysługiwałaby 318 tysiącom uczniów szkół ogólnokształcących. Na wdrożenie projektu trzeba blisko 3 mln. euro w ciagu roku, żeby pokryć straty przewoźników.
Nowelizacja ustawy weszłaby w życie od 2021 roku.
