Rosja wyjaśniła swoją nieobecność tym, że obecnie Krym jest częścią terytorium Rosji, dlatego sytuacja Tatarów krymskich nie może być przedmiotem dyskusji w Radzie Bezpieczeństwa. Rosyjscy dyplomaci podkreślili również, że spotkanie zostało zorganizowane nie w celu zbadania sytuacji przestrzegania prawa człowieka, a było zwykłym „propagandowym show”.
Przedstawicielka misji Litwy w Radzie Bezpieczeństwa Rita Kazragienė oświadczyła, że większość krajów nie uznaje ani referendum, ani aneksji Krymu i spotkanie z krymskimi Tatarami było dobrą okazją dowiedzenia się od autochtonów co tak naprawdę dzieję się na Krymie.
W połowie października ubiegłego roku Litwa została na okres dwóch lat jednym z dziesięciu niestałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Litwa była jedynym kandydatem wśród krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Wniosek w tej sprawie Wilno złożyło przed siedemnastu laty. Razem z Litwą do rady zostały wybrane Chile, Arabia Saudyjska, Czad i Nigeria.
Rada Bezpieczeństwa składa się z 15 członków ONZ. Jest to jedyna instytucja, która zgodnie z prawem międzynarodowym może sankcjonować użycie siły zbrojnej. Decyzje podejmowane są większością dziewięciu głosów.
Członkowie niestali nie mogą wetować rezolucji rady, co zastrzeżone jest tylko dla jej pięciu członków stałych – USA, Rosji, Wielkiej Brytanii, Francji i Chin.