Rosja takie postanowienie przyjęła po tym, kiedy w sobotę Białoruś poinformowała o czasowym zakazie importu wieprzowiny z Litwy.
Zdaniem szefa Litewskiej Służby Weterynaryjnej Jonasa Miliusa jest to naturalna kolej rzeczy wynikająca z przepisów, natomiast Litwa ze swojej strony powinna jak najszybciej udowodnić, że podjęła odpowiednie kroki zabezpieczające.
Obecnie na terytorium całego kraju wzmożona została kontrola nie tylko w miejscach hodowli świń, kontrolowani są też sprzedawcy, jak też przetwórcy wieprzowiny.
Według Miliusa Rosja może nałożyć ograniczenia eksportu nie tylko na Litwę, lecz także na całą Unię Europejską. W poniedziałek ma odbyć się spotkanie dyrektora Rosyjskiej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego z przedstawicielem Unii Europejskiej.
Rosja jeszcze w 2012 roku zakazała importu żywych świń z Unii Europejskiej. Zakaz obowiązuje do tej pory.