
„Przepraszam wszystkich rodaków, dla których ten czy inny mój krok był nie do przyjęcia i nie do usprawiedliwienia” -te słowa Rolandasa Paksasa były transmitowane wczoraj w telewizji.
Dzisiaj Sejm planuje kontynuować omawianie poprawek do Konstytucji, które mają umożliwić byłemu prezydentowi Litwy Rolandasowi Paksasowi, usuniętemu ze stanowiska w drodze impeachmentu, kandydowanie na stanowiska, wymagające składania przysięgi.
Propozycja, by osoba usunięta ze stanowiska drogą impeachmentu dokonała publicznych przeprosin, wyszła od konserwatystów.
Rolandas Paksas nie ukrywa swoich planów kandydowania w wyborach prezydenckich.
„Mówiłem już wcześniej, że wystartuję w wyborach prezydenckich, jak tylko Sejm ureguluje formalności. Jeśli nie zrobi tego w tym roku, będę miał wiele czasu, by przygotować się do wyborów w roku 2018” – powiedział Paksas.