• Litwa
  • 4 grudnia, 2020 21:06

Raport. Koronawirus. 4 grudnia

W ciągu minionej doby na Litwie padł kolejny antyrekord zakażeń koronawirusem. COVID-19 został potwierdzony u 2 514 osób. Zmarło 26 osób, poinformował dzisiaj Departament Statystyki.

zw.lt
Raport. Koronawirus. 4 grudnia

Fot. BNS/ Žygimantas Gedvila

Jest to największa liczba nowych przypadków w ciągu doby od początku pandemii.

W ciągu ostatniej doby wyzdrowiało 864 osób.

Od początku pandemii koronawirus został potwierdzony u 69 582 osób, z chorobą wciąż walczy 40 926 osób, a 27 760 wyzdrowiało.

Dotychczas na skutek COVID-19 zmarło 590 osób. 306 osoby zakażone zmarły z powodu chorób współistniejących.

W ciągu poprzedniej doby pobrano 11 693 próbek.

Polska została dodana do listy krajów dotkniętych koronawirusem. Wykluczono z niej Słowację, Słowenię, Maltę i Szkocję, podało Ministerstwo Zdrowia.

Po przybyciu z krajów dotkniętych chorobą wymagana jest izolacja lub badanie na obecność koronawirusa (COVID-19).

Szara strefa obejmuje kraje, które nie dostarczają danych do Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC) lub które robią 300 lub mniej testów na 100 000 mieszkańców w ciągu siedmiu dni.

Osoby przybywające do tych krajów lub przejeżdżające przez te kraje podlegają 10-dniowej izolacji lub są proszone o przedstawienie negatywnego wyniku testu na COVID-19, wykonanego przed przyjazdem na Litwę.

Ustępujący minister zdrowia Aurelijus Veryga twierdzi, że sytuacja w szpitalach z powodu koronawirusa jest obecnie „stabilnie napięta”.

„Na całej Litwie jest wiele wyzwań. Omawiamy tę sytuację każdego ranka. Można powiedzieć, że sytuacja jest stabilnie napięta” – powiedział na konferencji prasowej w piątek.

Minister dodał, że taka sytuacja w kraju utrzymuje się przez wiele tygodni.

W piątek Samorząd Miasta Wilna poinformował, że Wileński Szpital Kliniczny (VMKL) miał jedno wolne łóżko.

Pandemia koronawirusa zmieniła na lepsze nawyki mieszkańców dotyczące higieny i zapobiegania chorobom, twierdzi ośmiu z dziesięciu mieszkańców Litwy. Badanie przeprowadzone przez spółkę „Spinter tyrimai” wykazało, że pandemia miała największy wpływ na codzienne nawyki higieniczne, przy czym prawie połowa badanych (47%) myje ręce częściej.

W czasie pandemii wiele osób przyzwyczaiło się do zachowania większej odległości od innych osób w sklepach, środkach komunikacji miejskiej i innych miejscach spotkań – robi to 40 proc. respondentów.

Jednak 21 proc. ankietowanych przyznało, że COVID-19 w żaden sposób nie zmienił ich nawyków higienicznych. „Można wyciągnąć dwa wnioski: albo te nawyki również w przeszłości były dobre, albo co piąty człowiek po prostu ignoruje rady pracowników służby zdrowia, co jest szczególnie niebezpieczne teraz, gdy każdego dnia wykrywa się kilka tysięcy nowych przypadków koronawirusa, a liczba ta tylko rośnie”- mówi Kristina Šnirpūnienė, farmaceutka w „Gintarinė vaistinė”.

Inne istotne zmiany w przyzwyczajeniach dotyczą również higieny rąk – mycia i dezynfekcji. 39 proc. ankietowanych stwierdziło, że częściej myją ręce środkami dezynfekującymi, a jedna trzecia (33%) myje je znacznie dłużej i dokładniej.

Emeryci (38%) oraz urzędnicy (34%) zaczęli dokładniej myć ręce. Ci ostatni, wraz z gospodyniami domowymi, również częściej używają środków do dezynfekcji rąk (odpowiednio 46% i 48%).

PODCASTY I GALERIE