„Najskuteczniejszą platformą czołgową, która spełnia pełny zakres kryteriów określonych przez Litwę, jest niemiecki czołg Leopard 2″ – oświadczył Budrys po posiedzeniu VGT. Przekazał, że ministerstwo obrony otrzymało polecenie rozpoczęcia rozmów z niemieckim producentem.
Doradca prezydenta nie sprecyzował, ile Litwa zamierza kupić czołgów i jaką sumę na to przeznaczy. „Wszystko to będzie wynikiem dalszych negocjacji zarówno z producentem, jak i z krajami partnerskimi” – powiedział.
Rada Obrony Państwa pod przewodnictwem prezydenta kraju podjęła też decyzję o zwiększeniu rocznej liczby poborowych o 2 tys. osób. Obecnie w ciągu roku powoływanych jest około 3,8 tys. osób. „Jest to krok ku przywróceniu powszechnej służby wojskowe” – zauważył Budrys.
Obecnie litewskie siły zbrojne liczą 11,5 tys. żołnierzy zawodowych, 5,2 tys. żołnierzy służby ochotniczej i 3,8 tys. poborowych. Ponad połowę stanowi personel wojsk lądowych, które miałyby tworzyć trzon powstającej dywizji.
