• Litwa
  • 24 września, 2020 16:48

Przewoźnicy już odczuwają utrudnienia

Warunki transportowania ładunków przez Białoruś pogarszają się - oświadczył prezes stowarzyszenia przewoźników  ,,Linava" Romas Austinskas. Np. w urzędzie celnym w Mińsku niektóre ciężarówki przebywają trzy doby. Takie zatrzymanie stronę litewską kosztuje blisko 280 tysięcy euro dziennie. 

zw.lt
Przewoźnicy już odczuwają utrudnienia

Fot. BNS/Erikas Ovčarenko

Obecnie w Mińsku przebywa ok. 70 ciężarówek z rejestracją litewską. Są sprawdzane ładunki. Według prezesa ,,Linavy”, niektóre ciężarówki w urzędzie celnym były od niedzieli do czwartku. 

We wtorek minister komunikacji Jarosław Narkiewicz powiedział, że Litwa prowadzi rozmowy  z Polską i innymi krajami  w celu zapewnienia alternatywnych tras w przypadku, jeśli Białoruś będzie stwarzała przeszkody.  Według Państwowej Służby Ochrony Granic, na granicy Litwy z Białorusią ruch odbywa się jak zwykle i prawie nie ma kolejek. 

PODCASTY I GALERIE