• Litwa
  • 15 listopada, 2013 9:10

Prokuratura wie, skąd pochodził przeciek informacji

Prokuratura Generalna poinformowała wczoraj, że w dochodzeniu ws. ujawnienia tajemnicy państwowej ustalono, w jaki sposób utajniona informacja trafiła do mediów i kto z urzędników państwowych w tym uczestniczył.

BNS
Prokuratura wie, skąd pochodził przeciek informacji

Fot. BFL

Zarzutów na razie nie przedstawiono nikomu. Dochodzenie trwa.

Jak głosi komunikat prokuratury, wczoraj o wynikach dochodzenia poinformowano odpowiednie instytucje państwowe, które powinny podjąć decyzje ws. zezwolenia na pracę z utajnioną informacją dalsze wykonywanie obowiązków.

Zwrócono się również do Komisji ds. Koordynowania Ochrony Tajemnic z prośbą o przedstawienie wniosku ws. zasadności objęcia tajemnicą informacji przedstawionej przez Departament Bezpieczeństwa Państwa.

„Dopiero wówczas, gdy taki wniosek zostanie przedstawiony, można będzie odpowiednio ocenić i zgodnie z Kodeksem Karnym sklasyfikować czyn, którego się dopuszczono” – głosi komunikat prokuratury.

PODCASTY I GALERIE