„W bankrutującej firmie pracuje tylko księgowa. W naszych pomieszczeniach, czy pomieszczeniach w których są przechowywane dokumenty, rewizji nie było. Być może rewizja została przeprowadzona wśród osób, którym postawiono zarzuty” – powiedział BNS Aurimas Valaitis
Portal delfi.lt napisał, że podczas rewizji zostały zarekwirowane ważne dokumenty oraz postawiono zarzuty 18 osobom. Prokuratura miała też zająć jeszcze nie sprzedany majątek spółki.
Spółka flyLAL-Lithuanian Airlines jest dłużna dla Turto bankasa oraz wileńskiemu lotniska. Dla lotniska spółka jest dłużna 20 mln litów.