,,Litewskie prawo nie przewiduje urlopu z okazji kampanii wyborczej dla prezydenta, więc przede wszystkim będę musiała wypełniać własne obowiązki, a później pogodzić to jakoś z kampanią, co to oznacza, że specjalnych spotkań będzie mało lub wcale” – oświadczyła prezydent.
Jestem niezależnym kandydatem, więc nie mam ani budżetowego, ani partyjnego finansowania
Z tej przyczyny obecna głowa państwa nie martwi się. „Im mniej, tym lepiej. Chcę przypomnieć, że jestem niezależnym kandydatem, więc nie mam ani budżetowego, ani partyjnego finansowania” – podkreśliła Grybauskaitė.
Obecnie Grybauskaitė na swoje konto wyborcze przelała 15 tys. z własnych oszczędności, pozostałe 11 tys. pochodzą od różnych osób fizycznych.
Na danym etapie mamy 19 kandydatów w wyborach prezydenckich. Wybory odbędą się 11 maja.