• Litwa
  • 20 marca, 2025 14:30

Prezydent Nausėda: Piąta kolumna rośnie w siłę

Prezydent Litwy, Gitanas Nausėda, ostrzega przed rosnącą grupą osób, które sprzeciwiają się interesom państwa, określaną mianem „piątej kolumny”. Według niego, ich działalność staje się coraz bardziej wyrafinowana, a państwo musi skutecznie stawić im czoła.

zw.lt/BNS
Prezydent Nausėda: Piąta kolumna rośnie w siłę

fot. PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

„Widzę, jak piąta kolumna się wzmacnia. Działają dość sprytnie, czasami próbują przedstawiać się jako zwolennicy Trumpa, ale tak naprawdę to po prostu najzwyklejsza, elementarna, prymitywna piąta kolumna. Nie możemy ustępować im w przestrzeni komunikacyjnej, musimy z nimi walczyć i walczyć bezlitośnie” – w rozmowie z LRT powiedział prezydent Litwy, Gitanas Nausėda.

Tak mówił po tym, jak przewodniczący Sejmu, Saulius Skvernelis, stwierdził, że w litewskim Sejmie formuje się pewna piąta kolumna.

S. Skvernelis powiedział, że niekoniecznie miał na myśli część parlamentarzystów, którzy w ubiegłym tygodniu nie poparli przedłużenia krajowych sankcji wobec Białorusi i Rosji.

Większość przedstawicieli partii „Świt nad Niemnem”, w tym ich lider Remigijus Žemaitaitis, a także wielu członków frakcji Litewskich Chłopów i Zielonych oraz AWPL-ZChR, nie poparła przedłużenia sankcji.

Członkowie partii „Świt nad Niemnem” twierdzą, że sprzeciwili się przedłużeniu sankcji z powodu przepisu zakazującego importu na Litwę produktów rolnych i pasz pochodzących z Rosji i Białorusi.

Sam R. Žemaitaitis oskarża koalicyjnego partnera, lidera demokratów, o „jęczenie przed kamerami”, a premier Gintautas Paluckas stwierdza, że w Sejmie nie ma piątej kolumny.

PODCASTY I GALERIE