• Litwa
  • 12 listopada, 2024 10:25

Prezydent Litwy wątpi, czy utworzona większość rządząca będzie w stanie sprawować władzę

Prezydent Gitanas Nausėda wątpi, czy utworzona w poniedziałek większość rządząca, składająca się z Socjaldemokratów, świtowców i Demokratów, będzie w stanie sprawować władzę przez pełną czteroletnią kadencję. "Byłoby to bardzo trudne do wyobrażenia, chyba że jednemu z członków tej koalicji uda się tak imponująco wyprać, że stanie się szanowanym członkiem koalicji” - powiedział Nausėda w poniedziałek w programie telewizji TV3.

BNS
Prezydent Litwy wątpi, czy utworzona większość rządząca będzie w stanie sprawować władzę

Fot. BNS/ Paulius Peleckis

Socjaldemokraci i demokraci zostali skrytykowani za decyzję o włączeniu do większości „Świtu Niemna”, którego lider Remigijus Žemaitaitis jest sądzony za podżeganie do nienawiści wobec Żydów.

Socjaldemokraci tłumaczą decyzję chęcią posiadania trwałej większości w Sejmie – koalicja będzie miała 86 ze 141 głosów w parlamencie. Nauseda ostrzegł jednak, że pozornie duża większość ‚nie powinna wprowadzać w błąd i nie powinna wskazywać, że mówimy o stabilnej koalicji”.

„Ta koalicja będzie musiała stawić czoła wielu wyzwaniom w najbliższych tygodniach, więc nie byłoby powodu, aby mówić o bardzo wysokim stopniu stabilności tej koalicji”, powiedział prezydent.

Nausėda zapowiedział, że nie będzie mianować członków Nemuno Aušra na ministrów w przyszłym rządzie, chociaż umowa koalicyjna daje członkom tej partii teki w resortach rolnictwa, środowiska i sprawiedliwości.

Według prezydenta włączenie przedstawicieli tej partii do rządu groziłoby izolacją Litwy za granicą, co uniemożliwiłoby jej prowadzenie skutecznej polityki zagranicznej.

PODCASTY I GALERIE