„Nie jestem Bogiem i naprawdę nie mógłbym i nie chciałbym dzisiaj prognozować, uważam jednak, że będzie druga tura i wezmą w niej udział obecna prezydent oraz, mam nadzieję, Zigmantas Balčytis” – w wywiadzie dla rozgłośni Žinių radijas powiedział premier.
Na uwagę, że Z.Balčytis tak prowadzi kampanię, jakby wcale nie chciał zostać prezydentem, A.Butkevičius odpowiedział, iż takie wrażenie może sprawiać wybrana przez kandydata taktyka powściągliwej, pozbawionej emocji kampanii.
„Jest on człowiekiem dość kulturalnym i uważam, że wybrał on taką formę kampanii wyborczej, opartej na zaufaniu, demonstrowaniu rozsądku, pozbawionej emocji i sądzę, że tego też ludziom bardzo potrzeba” – powiedział A.Butkevičius.
Jak dodał, pogłoski o kandydadowaniu Z.Balčytisa na stanowisko eurokomisarza nie są uzasadnione, gdyż kandydatury będą rozpatrywane dopiero po wyborach.