
„Tak, przeprowadziłam się kilka tygodni temu” – powiedziała szefowa rządu portalowi informacyjnemu 15min.lt.
Šimonytė stwierdziła, że zdecydowała się przenieść do Turniszek, aby było wygodniej pracować jej ochroniarzom.
„Kiedy liczba ochroniarzy się zwiększyła i zdajesz sobie sprawę, że musisz być pilnowana przez całą dobę i naprawdę nie chcesz, aby ludzie mieszkali w małym budynku na działce, postanawiasz się przenieść” – powiedziała.
Według premier, rezydencja w Turniszkach jest zbyt duża, by polityk mogła tam mieszkać sama.
„Nawet nie byłam we wszystkich pokojach” – powiedziała.
Na pytanie, czy dom wymaga remontu, premier odpowiedziała przecząco, przyznając jedynie, że po przeprowadzce nie było ciepłej wody.
Były premier Saulius Skvernelis nie przeprowadzał się do rezydencji w Turniszkach, pozostając w swoim domu w rejonie wileńskim.
Prezydent Gitanas Nausėda również odmówił przeprowadzki do Turniszek i mieszka we własnym domu w Kolonii Wileńskiej.