• Litwa
  • 17 października, 2013 10:09

Premier porównał Polskę do Rosji. „Ambasadorzy są ignorowani”

„Ambasador Litwy w Rosji jest obecnie albo ignorowany, albo nie udaje mu się umówić na spotkanie z odpowiedzialnymi funkcjonariuszami” - w programie Litewskiej Telewizji „W centrum uwagi” („Dėmesio centre“) powiedział premier Algirdas Butkevičius. Szef rządu dodał, że w podobnej sytuacji jest ambasador Litwy w Polsce.

zw.lt
Premier porównał Polskę do Rosji. „Ambasadorzy są ignorowani”

Fot. BFL

W rozmowie na temat rosyjskiej blokady gospodarczej premier wypowiedział się między innymi o trudnej sytuacji dyplomatycznej pomiędzy Litwą a Rosją. Jej wyrazem był na przykład fakt, że ostatnio dopiero byłemu ambasadorowi Litwy w Rosji, a obecnie doradcy premiera Antanasowi Vinkusowi udało się zdobyć numer telefonu do szefa rosyjskiej Służby Ochrony Praw Konsumentów Giennadija Oniszczenko. Obecny ambasador Renatas Norkus nie mógł nawiązać kontaktu z rosyjskimi urzędnikami.

Pytany, czy odpowiedni człowiek zajmuje tak ważne stanowisko dyplomatyczne, A. Butkevičius odpowiedział:

„Nie mogę odpowiedzieć na to pytanie. Ile miałem do czynienia podczas mojej wizyty w Sankt Petersburgu – praca organizacyjna była wykonana doskonale. Mamy kilku takich ambasadorów. Na przykład nasza ambasador w Polsce (Loreta Zakarevičienė – przyp. zw.lt) też jest ignorowana przez niektóre instytucje i też trudno jej umówić się z kimś na spotkanie” – stwierdził premier.

PODCASTY I GALERIE