Uzgodniliśmy, że prace nad projektem nowej Ustawy o mniejszościach narodowych mają być zakończone w najbliższym czasie. Za podstawę do przyszłej dyskusji ma służyć przygotowany projekt” – oświadczył premier. Podczas spotkania przedstawiciele mniejszości narodowych przedstawili premierowi swoje zatrzeszczenia i pomysły wobec projektu.
Wcześniej zastępca kanclerza rządu Remigijus Motuzas powiedział BNS, że premier będzie chciał wyjaśnić, czy oddzielny akt prawny w ogóle jest potrzebny, bo Litwa jest członkiem UE i prawa jej mieszkańców są bronione przez inne akty prawne.
Z takim podejściem nie zgadza się Edaward Trusewicz.
„Mamy pewną kolizję, albo pewną niedorzeczność, bo nie są rozstawione kropki nad „i”, jeżeli chodzi o regulowania prawne. Nie ma aktu prawnego, który detalizuje 11 artykuł ustęp trzeci Konwencji Ramowej o Ochronie Mniejszości Narodowych, każdy kraj ma wyłączne prawo by określić, w jaki sposób będzie urzeczywistniał założenia konwencji” – powiedział Radiu „Znad Wilii” Edward Trusewicz, wiceminister kultury, który kierował grupą roboczą odpowiedzialną za przygotowanie projektu.
Projekt nowej Ustawy o mniejszościach narodowych przewiduje podwójne nazewnictwo ulic i miejscowości oraz drugi pomocniczy język w regionach zwarcie zamieszkałych przez mniejszość narodową.