
Jak powiedział we wtorek na konferencji prasowej poseł na Sejm, Jarosław Narkiewicz, podczas sesji rady rejonu w połowie stycznia, część jej członków przedstawiła „niepodważalne przykłady nepotyzmu, mobbingu i gróźb wobec pracowników samorządowych”.
„Otrzymuję wiele anonimowych zgłoszeń i bezpośrednich telefonów, które budzą niepokój, w których ludzie są zastraszani i w których niejednoznacznie sugeruje się, by nie wyrażali swoich poglądów, nie angażowali się w działalność społeczną” – powiedział poseł na Sejm RL, Jarosław Narkiewicz w trakcie konferencji.
Natomiast mer rejonu wileńskiego, Robert Duchniewicz w odpowiedzi na zarzuty wezwał do ich uzasadnienia, a pytania polityka AWPL-ZChR powiązał z nadchodzącymi wyborami samorządowymi w 2027 roku.
„Widać, że wybory w rejonie wileńskim już się zaczęły. AWPL-ZChR za wszelką cenę stara się przyciągnąć uwagę. Teraz złapali jeden temat – reformę struktury administracyjnej samorządu, którą dążymy do wprowadzenia, aby zwiększyć efektywność, nowoczesność po 30 latach rządów jednej partii” – powiedział R. Duchniewicz.
Poseł na Sejm, Narkiewicz twierdzi, że w trakcie obecnie prowadzonej reorganizacji struktury administracyjnej samorządu rejonu wileńskiego dostrzega się wykorzystanie osobistych i politycznych interesów mera.
„Na nowo utworzone stanowiska lub ‚życzliwie’ zwolnione, lepiej płatne miejsca pracy obsadzane są przez tzw. swoich ludzi, przedstawicieli partii, które wspierały kandydaturę Duchniewicza, oraz osoby aktywne w komentarzach na portalach społecznościowych, wspierające tę samą partię. Co to jest? Czy nie jest to klasyczny przykład politycznego nepotyzmu realizowanego poprzez reformę struktury?” – pytał poseł.
Z kolei mer rejonu wileńskiego twierdzi, że podczas sesji rady samorządu, która miała miejsce półtora tygodnia temu, J. Narkiewicz, będąc gościem, nie wyraził tych zarzutów wobec niego ani nikogo innego, a jedynie wezwał do „zjednoczenia i wspólnej pracy”.
„Jednak dzisiaj zaczynają padać oskarżenia. Rozumiem, że po ich zwołanej sesji nie osiągnęli tego, co prawdopodobnie chcieli, więc teraz organizują inny performance” – zaznaczył R. Duchniewicz.
„Szkoda, że przez półtora roku mieliśmy rzeczywiście konstruktywną współpracę z frakcją AWPL-ZChR, ale teraz dzieją się takie rzeczy. Dziękuję im za inicjowanie projektów, za wsparcie ważnych projektów przedstawionych przez administrację samorządu” – dodał.
Od 1995 roku AWPL-ZChR rządziła rejonem wileńskim, a w wyborach samorządowych w 2023 roku zdobyła większość w radzie – 18 miejsc na 31, socjaldemokraci mają 7, a koalicja centroprawicowa 6 miejsc.