
O tym rozmawiali wczoraj mer rejonu kowieńskiego Valerijus Makūnas i wicemarszałek województwa Zachodnio – pomorskiego Jarosław Rzepa. Do spotkania delegacji doszło w Czerwonym Dworze (Raudondvaris). Memoriał lotników w miejscu ich tragicznej śmierci zostanie odnowiony w związku z 85. rocznicą tragedii.
Tematami spotkania była ponadto współpraca lokalnych grup działania oraz nowa perspektywa UE po 2020.
W Pszczelniku 17 lipca 1933 roku zginęli w katastrofie dwaj litewscy piloci Steponas Darius i Stasys Girenas, którzy samolotem Lituanica wystartowali z Nowego Jorku i zdołali przelecieć Atlantyk bez międzylądowań. Ich lot miał się zakończyć w oddalonym o 650 km Kownie.
Ku ich czci 17 lipca 1936 r. odsłonięto pomnik w kształcie Krzyża Witolda Wielkiego, autorstwa V. Landsbergisa-Žemkalnisa, a obok drewniany słup w formie krzyża i obelisk z granitu, z informacją w czterech językach o tragedii, do której doszło w tym miejscu.
Do wojny opiekowali się nim litewscy dyplomaci z Berlina. Po wojnie miejsce zostało zapomniane i zdewastowane. Dopiero 50 lat po tragedii, w 1983 r. pomnik został ponownie odrestaurowany. Niedaleko, w chacie żmudzkiej przywiezionej w 1989 roku z Muzeum Budownictwa Ludowego w Rumszyszkach na Litwie zorganizowano małe muzeum.