
Organizacja co roku ocenia, jak 29 krajów postkomunistycznych radzi sobie z reformami. Na wynik wpływają m.in.: postawa rządu, wolność wyborów i mediów, poziom korupcji.
Zgodnie z raportem, Litwa wspólnie z Polską dzieli piąte i szóste miejsce wśród 29 państw. Najwyższa ocena przypadła Estonii, najniższa – Uzbekistanowi.
Freedom House zarzuca Litwie m.in. korupcję, która ma bezpośredni wpływ na wynik.
Organizacja zaznacza, że sytuacja poprawiła się w Rumuni, Bułgarii, Gruzji, Serbii, Bośni i na Białorusi. Gorzej niż w ubiegłym roku wypada Ukraina i Rosja.