„Podczas głosowania przedterminowego wszczęto dwa dochodzenia w sprawie utrudniania wyborcom prawa do głosowania” – powiedział w niedzielę dla BNS rzecznik prasowy Departamentu Policji, Ramūnas Matonis.
Według jego słów, w ciągu tego tygodnia otrzymano łącznie 17 zgłoszeń o możliwych naruszeniach.
Natomiast dzisiaj, 27 października, otrzymano dwa zgłoszenia o potencjalnych naruszeniach.
„Dziś nie odnotowano poważniejszych naruszeń” – dodał R. Matonis.
Jak wcześniej informowała niezależna organizacja monitorująca wybory „Białe Rękawiczki”, podczas całego okresu głosowania przedterminowego obserwatorzy otrzymali kilkadziesiąt telefonów od wyborców zgłaszających potencjalne naruszenia.
Organizacja podała, że starsze osoby były odwiedzane przez komisje wyborcze, mimo że nie wyrażały chęci głosowania, a także zgłaszano wywieranie presji przez członków komisji na oddanie głosu na konkretnego kandydata. Obserwatorzy skomentowali również brak tajności głosowania i oznaczenia karty do głosowania dla wyborcy.