
W trakcie odprawy celnicy znaleźli w samochodzie 640 paczek papierosów z rosyjskimi znakami akcyzy. Nie przypuszczali jednak, że kontrola zakończy się dramatem.
Właścicielowi pojazdu, obywatelowi Polski puściły nerwy. Mężczyzna wziął kanister z benzyną oblał samochód i zagroził podpaleniem. Funkcjonariusze byli zmuszeni ubezwładnić Polaka, którego następnie przekazano policji.