Potwierdziła to rzeczniczka litewskiego resortu spraw zagranicznych Rasa Jakilaitienė.
„Ambasador raz jeszcze wyraził współczucie i ubolewanie z powodu tragicznego wypadku” – skomentowała rzeczniczka dodając, że MSZ Litwy odcina się od komentarzy spółek prywatnych.
Gintaras Jasinskas oznajmił podczas czwartkowej konferencji, że nie zamierza podawać się do dymisji po tragedii w centrum handlowym w Rydze, która pociągnęła za sobą 54 ofiary śmiertelne.
,,Dlaczego miałbym ustępować? Niech ustępują ci, którzy czują się winni. Ja mogę patrzeć ludziom w oczy” – powiedział kierownik spółki.
Minister spraw zagranicznych Łotwy Edgars Rinkevičius powiedział litewskim dziennikarzom, że takie oświadczenia są niedopuszczalne.
„Tworzą one nie tylko negatywny wizerunek samej spółki, ale też inwestycji zagranicznych. Wreszcie, nie pomagają w umacnianiu stosunków Łotwy i Litwy” – powiedział minister.
