zw.lt: Co to za konferencja, jakie są jej cele?
Piotr Przyborowski: Są różne aspekty tej konferencji. Dla LOTOS Asfalt to przede wszystkim okazja, aby pokazać, że jesteśmy obecni na tym rynku. To możliwość utrwalenia kontaktów i nawiązania nowych. Na konferencji prezentowane są najnowsze technologie i materiały używane w budownictwie drogowym. Można tu zobaczyć zarówno nowoczesne urządzenia, jak i poznać nowatorskie rozwiązania elektroniczne. My ze swojej strony prezentujemy nasze produkty – asfalty. Chcemy, żeby były wykorzystywane przy budowie dróg w krajach bałtyckich.
Jest to teoretyczna wymiana doświadczeń i prezentacja własnego dorobku, czy także konkretna zapowiedź współpracy?
Prezentacje i dyskusje są okazją, by dowiedzieć się o aktualnościach i planach drogownictwa w poszczególnych krajach. Na przykład, pierwszego dnia konferencji rozmawiano o finansowaniu inwestycji drogowych na Litwie, o planach dotyczących tych inwestycji. Duży procent dróg litewskich ma nawierzchnię szutrową. W przyszłości będą one zamieniane na drogi asfaltowe. Dla LOTOS Asfalt, jako producenta asfaltów, ta informacja jest bardzo ważna – dzięki temu wiemy, jak powinniśmy się przygotować do przyszłych okresów pod względem sprzedaży.
Sprzedaż na Litwie odbywa się zatem dynamicznie?
Działamy na rynku litewskim od 6-7 lat. Popyt na Litwie jest stabilny, co prawda w ostatnich latach nieco mniejszy, ale to ogólna tendencja w budownictwie drogowym tej części Europy. Wszystkie kraje bałtyckie są dla nas bardzo ważne. Szczególnie Litwa, z racji tego, że jest to nasz bliski sąsiad, gdzie poza tym LOTOS Geonafta poszukuje i wydobywa ropę naftową, z której powstaje przecież także asfalt drogowy.
Co oferuje LOTOS Asfalt na rynku litewskim?
Od wielu lat sprzedajemy asfalty o wysokiej jakości. Tradycyjne, które są wykorzystywane pod budowę różnych warstw dróg. Jesteśmy także jednym z największych w Europie producentem asfaltów modyfikowanych z dodatkiem polimerów. LOTOS Asfalt jest firmą innowacyjną. Mamy rozwiązania logistyczne, portal internetowy dla klientów, ułatwiający przyjmowanie ofert i składanie zamówień, ale przede wszystkim oferujemy nowoczesne produkty. Nowym produktem, który już oferujemy w Polsce, jest asfalt modyfikowany z dodatkiem destruktu gumowego. Do jego produkcji LOTOS wykorzystuje część gumy z przerobu opon, więc jest to asfalt ekologiczny. Sprzedaż zaczyna rosnąć, produkt zdobywa popularność. Zbieramy dobre recenzje i udoskonalamy produkt. Niedługo zamierzamy oferować ten asfalt na rynkach zagranicznych, w tym na Litwie.
Czym taki „gumowy” asfalt różni się od zwykłego?
Dzięki destruktowi gumowemu jest bardziej wytrzymały, ma lepsze właściwości. To nasza unikalna receptura. Taki asfalt przy odpowiedniej technologii ułożenia jest cichszy, droga hamowania na nim jest krótsza. Stale szukamy następnych rozwiązań, które byłyby jeszcze bardziej ekologiczne, bardziej ekonomiczne.
Czyli przyjazne dla użytkowników? O tym aspekcie budownictwa dróg również mówiono na konferencji.
Najważniejszym dla ludzi elementem jest bezpieczeństwo na drodze. Im lepiej wykonana droga – oczywiście z zachowaniem wszystkich rygorów bezpieczeństwa – tym mniejsze zużycie paliwa, krótsze i bardziej komfortowe podróże. To oszczędność naszego czasu, a więc także pieniędzy. Inwestycje drogowe to nie tylko wydatki. Z jednej strony państwa wydają pieniądze na drogi, a z drugiej dzięki dobrej jakości dróg mamy większą swobodę przepływu ludzi, towarów i usług, a to przecież fundamenty europejskiej wolności gospodarczej.
Jak Pan ocenia stan litewskich dróg?
Jest jeszcze dużo do zrobienia, zarówno w zakresie budowy korytarza drogowego przez kraje bałtyckie i Polskę, jak i w kwestii wymiany wspominanych wcześniej dróg szutrowych na asfaltowe. To ważne dla jakości i bezpieczeństwa jazdy na Litwie.
