Zarażony jest obywatelem Litwy w grupie wiekowej 40-49. Mężczyzna niedawno wrócił z innego kraju europejskiego.
Według wstępnych danych nie potrzebuje leczenia w szpitalu.
„Ponieważ stan pacjenta jest stabilny i nie jest poważny. Zostanie wypisany do domu na leczenie” – powiedziała Galina Zagrebnevienė, główna specjalistka Departamentu Promocji Zdrowia Departamentu Zdrowia Publicznego.
Dokładne okoliczności zarażenia się pozostają nieznane.
„Mam informację, że osoba przyjechała z innego kraju europejskiego. Gdzie i jak się zaraził – nie mam takich informacji” – powiedziała G. Zagrebnevienė.
Powiedziała, że nie może wskazać, z którego miasta pochodzi zarażona osoba ani w jakim szpitalu jest leczona, ponieważ są to prywatne dane osobowe. W trakcie epidemiologicznego dochodzenia w sprawie ustalono, że 5 osób miało ryzykowny kontakt z osobą zakażoną, jeszcze przed pojawieniem się pierwszych objawów choroby.
Izolacja nie dotyczy tych osób, ale muszą monitorować swój stan zdrowia.
„Zarówno wysokiego, jak i niskiego ryzyka osoby mające kontakt nie są izolowane. Są monitorowane przez 21 dni, mierząc temperaturę dwa razy dziennie. Tylko wtedy, gdy u osoby, która miała kontakt z pacjentem z małpią ospą, wystąpią jakiekolwiek objawy choroby, jest ona izolowana i monitorowana” – wyjaśniła G. Zagrebnevienė.
Szczepionki trafią na Litwę w sierpniu
W lipcu Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że 1 400 dawek szczepionki przeciwko małpiej ospie trafi na Litwę, aby zaszczepić osoby, które miały kontakt z zarażoną osobą.
Przedstawicielka Ministerstwa Zdrowia wskazał, że obecnie na Litwie nie ma szczepionki. Jej zakup jest koordynowany na poziomie Unii Europejskiej.
„W sierpniu zostanie ona (szczepionka, autor) dostarczona na Litwę. Obecnie występuje niewielkie opóźnienie w dostarczeniu szczepionki. Nie możemy jednak wpływać na ten proces” – wyjaśnia G. Zagrebnevienė.
Szczepionki mają być stosowane do szczepienia osób mieszkających z osobą zakażoną, a także pracowników służby zdrowia i laboratoriów.
Jak informowano, szczepionki przeciwko ospie chronią również przed małpią ospą. Mieszkańcy Litwy byli szczepieni nimi do 1980 r., więc osoby urodzone wcześniej uważa się, że mają już immunitet.
Początek choroby jest nagły
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) 23 lipca ogłosiła epidemię małpiej ospy jako stan zagrożenia zdrowia publicznego.
WHO poinformowała, że pod koniec ubiegłego miesiąca 78 krajów zgłosiło ponad 18 tys. przypadków małpiej ospy, z których większość występuje w Europie.
Wirus małpiej ospy wywołuje chorobę z mniej ostrymi objawami niż ospa prawdziwa. Choroba trwa od 2 do 4 tygodni. Ma objawy podobne do ospy. Małpia ospa zaczyna się nagle, objawiając się gorączką, zmęczeniem, bólem głowy, bólem mięśni i dreszczami.
Małpia ospa jest przenoszona przez ukąszenie zwierzęcia, bezpośredni kontakt z krwią lub płynami ustrojowymi zakażonego zwierzęcia lub człowieka lub przez zmiany skórne/śluzówkowe.
