„Czuję się zaszczycony i uprzywilejowany, mogąc odwiedzić Kijów w pierwszej oficjalnej wizycie jako premier Litwy” – napisał polityk w piątek na swoim koncie w serwisie „X”.
„Pod Pomnikiem Pamięci w Kijowie, razem z członkami rządu, oddaliśmy hołd ukraińskim bohaterom, mężczyznom i kobietom, którzy poświęcili swoje życie za wolność swojej ojczyzny, a tym samym za wolność Europy” – dodał premier.
W wizycie, która trwa do soboty, biorą udział wszyscy nowi ministrowie, z wyjątkiem ministra finansów Rimantasa Šadžiusa. W delegacji znajduje się również ambasador Litwy na Ukrainie Inga Stanytė-Toločkienė, atašé energetyczny na Ukrainie Laura Pušinskaitė, a także przedstawiciele ministerstw, ambasady i innych instytucji.
Jak wcześniej poinformował rząd, w trakcie wizyty odbędzie się pierwsze wspólne posiedzenie rządów Litwy i Ukrainy, a także rozmowy premiera z ukraińskimi liderami.
Minister spraw zagranicznych Litwy, Kęstutis Budrys, w rozmowie z BNS powiedział, że wizyta wyśle bardzo silny sygnał, że wsparcie dla Ukrainy będzie kontynuowane również przez nowy rząd, podkreślając, że jest to pierwszy raz w historii, gdy „inne państwo przyjeżdża z całą swoją ekipą rządową”.
Litwa jest jednym z największych sojuszników Ukrainy na Zachodzie, a rząd, który zaprzysiągł się w ubiegłym tygodniu, w swojej programie zadeklarował wsparcie Ukrainie „aż do zwycięstwa i po nim”. Program rządu przewiduje udzielanie wsparcia militarnego, które ma wynieść co najmniej 0,25 proc. PKB, a także pomoc w szybszym przystąpieniu Kijowa do Unii Europejskiej i NATO.