
,,Omówiliśmy trzy czy nawet cztery kandydatury, ale usłyszeliśmy premiera, który prezydent przedstawi jednego kandydata” – agencji BNS powiedział Uspaskich, dodając, że partia zdecydowała wysunąć Gedvilasa, gdyż jest to odpowiednia osoba na stanowisko ministra oświaty i nauki. ,,Wybór jest zasadny: kandydat trzykrotnie był posłem, a także zajmował stanowisko przewodniczącego sejmu, wiceprzewodniczącego sejmu, jest znany w środowisku akademickim – prorektor. W partii nadzoruje program oświaty. Czego jeszcze trzeba?” – oświadczył polityk.
Były minister resortu Dainius Pavalkis podał się do dymisji po tym, jak Partia Pracy oskarżyła go o nieefektywne realizowanie programu partii i rządu.
Zgodnie z konstytucją ministrów mianuje i odwołuje prezydent na wniosek premiera.