
Wspólny list szefów wojsk Litwy, Łotwy i Estonii zostanie wysłany szefowi sił NATO w Europie gen. Philipowi Breedlove’owi.
,,Główni dowodzący wojsk państw bałtyckich zdecydowali się poprosić NATO o dyslokację stałej brygady w tych państwach jako środka odstraszającego w odpowiedzi na sytuację w zakresie bezpieczeństwa w regionie” – powiedział rzecznik prasowy Wojska Litewskiego Mindaugas Neimontas.
,,Dążymy do powołania jednostki o wielkości brygady, w taki sposób, aby w każdym państwie bałtyckim stacjonował jeden batalion” – dodał Neimontas.
Brygada liczy zazwyczaj od 2 do 3 tys. żołnierzy.
Od ubiegłego roku w krajach bałtyckich stacjonują kompanie, składające się z około 150 amerykańskich żołnierzy. Coraz częściej na ćwiczenia swoich żołnierzy przysyłają także inni sojusznicy.