
W wyborach jednego z sześciu znaków informacyjnych wzięło udział 5,6 tys. osób. Prawie połowa opowiedziała się za znakiem „Włącz uśmiech”. Kampania bezpieczeństwa drogowego jest realizowana we współpracy z Ministerstwem Komunikacji i Dyrekcją Dróg Litwy.
„To był pierwszy raz w historii, kiedy znak drogowy wybierało społeczeństwo. Ludzie sami zadecydowali, jak powinien wyglądać znak, zachęcający do kontrolowania złości. Wierzymy, że zobaczywszy na drodze znak „Włącz uśmiech”, uczestnicy ruchu drogowego przynamniej na chwilę się zastanowią, że za kółkiem trzeba być nastawionym pozytywnie, a na negatywne emocje reagować spokojnie. Dążymy do tego, by zmniejszała się liczba agresywnych kierowców” – mówi Raimondas Geleževičius, ambasador akcji „Zero złości”.
„Akcja „Zero złości” zwróciła uwagę na codziennie powtarzające się sytuacje, kiedy z powodu niepanowania nad emocjami kierowcy znajdują się w niebezpiecznych sytuacjach i ryzykują stać się uczestnikami wypadków drogowych. Nie ma oficjalnej statystyki, ile wypadków zdarza się z powodu niekontrolowania złości, dookoła jednak stale widzimy i zauważamy incydenty, sprzeczki, które wynikają z agresji kierowców” – dodaje R. Geleževičius.
Badania wskazują, że 95 proc. litewskich kierowców zetknęło się z problemem agresji na drodze. Poziom złości uczestników ruchu drogowego kierowcy oceniają na 6,6 punktów z 10 możliwych.