
W opublikowanym w czwartek raporcie podkreślono, że centralizacja IT okazała się niepełna – nie wszystkie potrzebne usługi są dostępne, a część instytucji w ogóle z nich nie korzysta.
Z katalogu usług zniknęły podstawowe funkcje
Zgodnie z audytem, Agencja Cyfrowych Rozwiązań Państwowych w 2024 roku nie świadczyła 4 z 18 usług IT przewidzianych w katalogu, m.in.:
- obsługi systemów zarządzania bazami danych,
- usług drukowania,
- obsługi lokalnych sieci komputerowych.
Głównym powodem było niedobór specjalistów IT. W efekcie wiele instytucji nadal musi samodzielnie organizować usługi informatyczne – tak jak przed rozpoczęciem procesu konsolidacji.
Instytucje publiczne zatrudniają własnych specjalistów, ogłaszają przetargi publiczne, a czasem działają na podstawie starszych umów z zewnętrznymi dostawcami.
Inwestycje bez efektu?
„Choć wiadomo, ile instytucji korzysta z usług centralnych, to nie wystarcza. Brakuje oceny, czy wielomilionowe inwestycje stworzyły system, który rzeczywiście pozwala oszczędzać środki publiczne” – zaznaczyła kontroler państwowa Irena Segalovičienė.
W ciągu ostatnich dziesięciu lat na rozwój tej infrastruktury przeznaczono około 100 milionów euro, pochodzących z budżetu państwa i funduszy unijnych. Mimo to:
- realne zapotrzebowanie na usługi IT nie zostało oszacowane,
- finansowanie nie było planowane zgodnie z faktycznym zakresem usług i ich kosztami,
- brakuje dowodów na oszczędności wynikające z wdrożonego systemu.
Rekomendacje: nowy model, mniej biurokracji
Najwyższa Izba Kontroli zaleca, by Ministerstwo Gospodarki i Innowacji opracowało spójny i efektywny model usług IT – od planowania i oceny korzyści po finansowanie.
Model powinien:
- zapewnić pełną dostępność wszystkich usług wymienionych w katalogu,
- zapobiec sytuacji, w której instytucje korzystają z systemu, ale nie odnoszą z tego realnych korzyści,
- uniknąć dodatkowego obciążenia administracyjnego dla urzędów.
Jak przypomniano w raporcie, w 2025 roku kończy się finansowanie unijne, a projekt będzie mógł być kontynuowany jedynie ze środków krajowych. Dlatego – zdaniem kontrolerów – instytucje publiczne powinny jak najszybciej dokonać oceny skuteczności i zasadności dalszych inwestycji.