
„Ubóstwo zmniejszy się do 24,5 procent, a gdybyśmy nic nie robili, pozostałoby na poziomie 29 procent” – powiedziała Navickienė na konferencji prasowej.
Według niej, po reformie „system emerytalny stałby się bardziej przejrzysty i sprawiedliwy”.
Wcześniej rząd poparł inicjatywę przyspieszenia podwyżek emerytur w ciągu najbliższych trzech lat. Oczekuje się, że usprawnienie mechanizmu indeksacji zwiększy przeciętną emeryturę o ok. 14 euro w przyszłym roku, a dla osób z wymaganym stażem pracy – o ok. 16 euro więcej.