
„Choć rzeszę ludzi udało się wywieźć z Litwy, ale Litwy nie udało się wydrzeć z ludzi” – dodał prezydent.
Nausėda wyraził wdzięczność zesłańcom za to, że ciągle przypominają cenę i wartość wolności, a jej ideę zaszczepiają młodzieży, wychowują patriotyzm i obywatelskość, a także pielegnują pamięć historyczną.